Odszkodowanie za dziurę w drodze. Stan naszych dróg pozostawiamy bez komentarza. Niestety, często wpadamy w dziury w drogach i uszkadzamy opony, felgi, a nawet zawieszenie naszych samochodów. Poniżej zamieszczamy informacje, które mogą być pomocne aby uzyskać odszkodowanie za uszkodzenie pojazdu po najechaniu w dziurę w drodze. drodze o przekroju 2+1 - rozumie się przez to jednojezdniową, dwupasową drogę dwukierunkową z zespołem leżących na przemian dodatkowych pasów ruchu do wyprzedzania, który tworzą co najmniej dwa dodatkowe pasy do wyprzedzania, przeznaczone do ruchu w przeciwnych kierunkach, o ile odległość pomiędzy nimi nie przekracza długości dłuższego z nich; odległość tę mierzy się Decyzję o usunięciu pojazdu podejmuje, jak wynika to z art. 130a ust. 4, policjant lub strażnik gminny (miejski). Pojazd taki nieodebrany przez uprawnioną osobę w terminie 6 miesięcy od dnia usunięcia uznaje się za porzucony z zamiarem wyzbycia się. Przechodzi on wówczas z mocy ustawy na rzecz Skarbu Państwa. Drogi powiatowe – zarządy powiatów. Drogi gminne i miejskie – wójt, burmistrz lub prezydent miasta. Każda z tych instytucji ma ubezpieczenie na wypadek takich zdarzeń jak uszkodzenie pojazdu. I do wskazanych wyżej zarządców dróg należy kierować wszelkie roszczenia. Rodzaj drogi można rozpoznać po znakach lub dzięki . Napisane przez w poniedziałek, 11 czerwca 2012 Jakie polskie drogi są – każdy widzi. Kilkugodzinna wyprawa na wakacje, to często droga przez ,, mękę” (nie mylić z Mekką). Musimy liczyć się z tym, że na drogach spotkamy skrajnie nieodpowiedzialnych kierowców, którzy za nic mają przepisy ruchu drogowego a organizacja ruchu czyli znaki drogowe to dla niech abstrakcja – wyprzedzają, wszędzie gdzie się da pomimo znaków, takich jak np. podwójna linia ( znak drogowy poziomy). Do tego dochodzi plaga pijanych kierowców. Obraz rozpaczy dopełnia stan naszych dróg. Kilkugodzinna podróż po ,,kocich łbach” wywołuje nie tylko ból głowy i chorobę lokomocyjną – często sprawa przybiera jeszcze bardziej zły obrót. Otóż bywa tak, że wjeżdżając w koleinę, dziurę czy inną przeszkodę, uszkadzamy sobie samochód. W tym momencie pojawia się pytanie – kto ma zapłacić za zniszczone koło, zrujnowane zawieszenie? Pierwsza opcja– my sami. Raczej to nas nie satysfakcjonuje , bo dlaczego mielibyśmy płacić za błędy zarządcy drogi, który nie spełnił obowiązku utrzymania drogi w odpowiednim stanie technicznym. Druga możliwość – próbujemy uzyskać odszkodowanie od zarządcy drogi. Jeżeli zdarzenie miało miejsce w Warszawie procedura uzyskania zwrotu poniesionych kosztów przebiega w następujący sposób: – sprawdzamy do jakiej Dzielnicy Warszawy należy ulica, – składamy w tej dzielnicy wniosek o wypłatę odszkodowania – pamiętajmy żeby opisać dokładnie miejsce zdarzenia ( w tym powołać się na świadków jeżeli takich mamy), we wniosku musi być też xero dowodu rejestracyjnego pojazdu, informacja o kosztach naprawy, a także coś takiego jak protokół pokolizyjny z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Stołecznej Policji lub Straży Miejskie. Warto także zrobić zdjęcia od razu po zdarzeniu oraz zwrócić uwagę czy zatwierdzony w tym miejscu drogi projekt organizacji ruchu informował nas o tym, że np. mogą pojawić się koleiny, czy też dziury. UWAGA! Chcesz zamieścić ten artykuł na swojej stronie? » Pamiętaj o zachowaniu formatowania tekstu i ewentualnych odnośników do reklamowanych stron w formie aktywnej. » Zamieść informację na temat pochodzenia artykułu wstawiając pod nim poniższy kod w niezmienionej wersji:» Pochwal się w komentarzach gdzie zamieściłeś artykuł. Na pewno jego autor ucieszy się z tego i z chęcią odwiedzi Twoją stronę.

uszkodzenie pojazdu na drodze gminnej